Umowy na okręty podwodne w tym roku jednak nie będzie
Choć we wtorek premier Tusk stwierdził, że „do końca tego roku zakupimy łodzie podwodne”, a w środę o zakupie okrętów rozmawiała Rada Ministrów, to nie ma szans na finalną umowę jeszcze w 2025 r. Ale wybór oferenta jest prawdopodobny.
Epopeja z zakupem okrętów podwodnych dla Wojska Polskiego w ramach programu „Orka” trwa już kilkanaście lat, a jeśli liczyć także poprzednie próby zakupu okrętów, to nawet dłużej. Faktem jest, że obecnie w Wojsku Polskim służy już tylko jeden okręt podwodny ORP Orzeł, który jest konstrukcji sowieckiej i ma prawie 40 lat. Wydaje się jednak, że zbliżamy się wreszcie do szczęśliwego finału tej historii i podpisania kontraktu na zakup trzech okrętów podwodnych, których wartość jest szacowana na kilkanaście miliardów złotych.
Na jakim etapie postępowania jesteśmy? Jak już informowaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej”, w Wojsku Polskim powstało kilkadziesiąt kryteriów dotyczących m.in. zdolności tych okrętów, czasu dostaw, zapewnienia finansowania itd. Potem odpowiedzialna za proces zakupu Agencja Uzbrojenia (AU) rozesłała pytania do oferentów.
– Sztab Generalny nadał poszczególnym kryteriom odpowiednią wagę, nie znając nawet ofert. To zapewnia bezstronność postępowania. AU bazowała na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
