Niegodziwość rządu
„Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy” – pisał Alexis de Tocqueville.
W związku z tym – dodawał – „nikt nie może być pewny życia i mienia, dopóki obraduje parlament w Paryżu”. Nie tylko zresztą w Paryżu. „Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament” – pisał Mark Twain. I miał na myśli parlament w Londynie.
My to samo możemy powiedzieć o parlamencie w Warszawie. Rząd planuje zmiany podatkowe i eliminację różnych ulg i zwolnień podatkowych. Jako że jestem ich zagorzałym przeciwnikiem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)