Męczennik Charlie Kirk
Zamach na uniwersytecie w Utah przerwał karierę jednej z najciekawszych postaci amerykańskiej prawicy.
Był liderem. Flecistą z Hameln. Mówi się, że kiedy zmarł Buddy Holly, to umarła muzyka. Dzisiaj umarła muzyka dla ruchu konserwatywnego – powiedział po śmierci Charliego Kirka republikański senator z Kansas Roger Marshall.
Kirk zginął 10 września podczas spotkania ze studentami Utah Valley University. Zamachowiec oddał jeden strzał z odległości kilkudziesięciu metrów. Gubernator stanu Utah Spencer Cox jasno powiedział, że mamy do czynienia z zabójstwem politycznym i miał rację. Niektórzy widzieli w Kirku przyszłego prezydenta, inni zapowiadają po jego śmierci, że teraz takich Kirków będzie tysiąc. W ciągu swego krótkiego życia zainteresował miliony młodych ludzi konserwatyzmem i – co najważniejsze – zachęcił ich do głosowania.
Rzeczywiście, Charlie Kirk był jedną z najciekawszych postaci amerykańskiej prawicy. Przykładem, że można z powodzeniem prowadzić intelektualne dyskusje bez wyższego wykształcenia. Że można zbudować potęgę finansową od zera – jego osobisty majątek szacowano na 15 mln dolarów, a jego organizacji Turning Point USA (TPUSA) na 100 mln dol. Był także przykładem, że można zbudować potęgę polityczną, nie zabiegając o polityczne stanowiska.
Ktoś więcej, niż aktywista
Urodził się jako Charles James Kirk 14 października 1993 r. w Arlington Heights niedaleko Chicago, a dorastał w pobliskim Prospect...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
