Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Traktowanie sektora jak dojnej krowy jest ścieżką donikąd

23 września 2025 | Ekonomia i rynek | Anna Cieślak-Wróblewska Cezary Szymanek

– To nie banki stracą, lecz Polacy – przekonuje Cezary Kocik, prezes mBanku, ostrzegając przed skutkami podwyżki CIT dla banków. Zapowiada też koniec sagi frankowej i skok do wyższej ligi dzięki nowej strategii banku.

Co pana ostatnio najbardziej niepokoi?

To, co się dzieje na świecie, sytuacja w Ukrainie, konflikty na Bliskim Wschodzie, rosnące napięcie między Izraelem a Turcją…

A nie widmo podwyżki podatku CIT dla banków z 19 do 30 proc. w przyszłym roku?

Komentowałem to niedawno na łamach „Rzeczpospolitej” i nie ukrywam, że moim zdaniem to szkodliwa, dyskryminująca i krótkowzroczna propozycja. Od dawna staram się przekonać opinię publiczną, że traktowanie sektora bankowego jako „dojnej krowy”, z uzasadnieniem, że banki są złe, bo gdzieś wynoszą swoje zyski, jest ścieżką donikąd. To po prostu penalizacja ich akcjonariuszy! A przecież większość Polaków jest akcjonariuszami banków, często nawet nieświadomie, poprzez systemy emerytalne. Tak naprawdę w interesie i państwa, i społeczeństwa leży uświadamianie, że zyski banków zostają w rękach akcjonariuszy.

Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przekonuje, że skoro sektor zarabia tak dużo jak obecnie, to niech się podzieli z całym społeczeństwem.

Narracja, w której nadmierne opodatkowanie nie czyni szkody nikomu, jest nieprawdziwa. Bo czyni i to bardzo istotną. Jeśli CIT dla sektora wzrośnie, to również nasze emerytury będą niższe w przyszłości, choć chyba mało kto zdaje sobie z tego sprawę. Polacy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13285

Wydanie: 13285

Spis treści

Gość ,,Rzeczpospolitej''

Zamów abonament