Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozwód bratanków

04 października 2025 | Plus Minus | Bogdan Góralczyk
W przeciwieństwie do innych państw UE, w tym naturalnie Polski, Viktor Orbán nie stanął po stronie Ukrainy, lecz Władmira Putina, którego to kursu trzyma się do dziś. Na zdjęciu premier Węgier przybywa na szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Tiranie, poświęcony m.in. rosyjskiej agresji, 18 lipca 2024 r.
autor zdjęcia: Ludovic MARIN/AFP
źródło: Rzeczpospolita
W przeciwieństwie do innych państw UE, w tym naturalnie Polski, Viktor Orbán nie stanął po stronie Ukrainy, lecz Władmira Putina, którego to kursu trzyma się do dziś. Na zdjęciu premier Węgier przybywa na szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Tiranie, poświęcony m.in. rosyjskiej agresji, 18 lipca 2024 r.

Ekspres z Budapesztu nie przybył na dworzec w Warszawie. Pielgrzymki z Polski pod egidą „Gazety Polskiej” do węgierskiej stolicy też się zakończyły. A w stosunkach oficjalnych, przynajmniej tych międzyrządowych, prawdziwa zapaść, czego dowodem bezprecedensowy brak naszego ambasadora w kraju nad Dunajem i częste wymiany zdań i uszczypliwości między szefami dyplomacji.

Czym wyjaśnić tę zapaść we wzajemnych relacjach, patrząc z mniej nam znanej, węgierskiej perspektywy? Jak zawsze w tego typu przypadkach, przyczyn jest wiele, bo chodzi o skomplikowany proces. Jednego wyjaśnienia nie ma, podobnie jak jednej oceny, bo oba nasze państwa są teraz mocno politycznie podzielone i wewnętrznie spolaryzowane. Spróbujmy jednak sporządzić swego rodzaju inwentarz tego, co nas dzieli.

Orbán

Od wiosny 2010 r. Węgrami rządzi, ostatnio coraz częściej jednoosobowo, a od końca marca 2020 r., od wybuchu covidu, dekretami charyzmatyczny premier Viktor Orbán. Dość szybko, bo tuż po przejęciu kwalifikowanej większości w parlamencie, nie tylko zmienił konstytucję i ustrój w kraju, ale dodał też do tego, latem 2014 r., prawdziwe aksjologiczne wyzwanie wobec liberalnego nurtu dominującego w Brukseli i instytucjach europejskich. Otwarcie nazwał budowany u siebie system „nieliberalną demokracją”, co wielu politykom i ugrupowaniom w UE, szczególnie tym po prawej stronie politycznej sceny, mocno się spodobało. Od tamtej pory ugrupowania te wyraźnie rosną w siłę.

Równocześnie węgierski premier ogłosił strategię „otwarcia na Wschód”, która początkowo wyglądała na pomysł rozwoju handlu i biznesu z krajami pozaunijnymi, szczególnie tymi na Wschodzie (potem także na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13295

Wydanie: 13295

Zamów abonament