Kawa jeszcze będzie droga, szansa na zmianę najwcześniej za rok
Przeżywamy bezprecedensowy okres w branży kawowej. Poziom cen jest bardzo wysoki, a musimy poczekać na co najmniej kilka dużych zbiorów z Brazylii i Wietnamu, by się cokolwiek zmieniło – mówi Giuseppe Lavazza, szef rady nadzorczej koncernu Lavazza.
Ceny kawy są rekordowo wysokie, ale kiedy ta sytuacja może się zmienić? Czy ten poziom cen wpłynie na przychody lub rentowność grupy w bieżącym roku?
Już w 2024 r. ceny zielonej kawy znacznie wzrosły, zarówno w przypadku arabiki, jak i robusty, osiągając rekordowy poziom na początku 2025 r.: 380 centów za funt arabiki i 5300 tys. dolarów za tonę robusty. To bardzo duży wzrost, który rozpoczął się pod koniec 2020 r. i trwa od tego czasu, wywierając presję na wszystkie rynki. Można powiedzieć, że w przypadku kawy z głównych krajów ją produkujących, zwłaszcza Brazylii, mieliśmy trochę szczęścia. Potem mieliśmy dla odmiany wiele problemów z produkcją kawy w Wietnamie. Potem były pewne przyczyny związane z pogodą, zmiany klimatu, suszą głównie w Brazylii i inne problemy w Wietnamie. Potem nadeszły problemy geopolityczne, jak kryzys Kanału Sueskiego. Doszły też dość restrykcyjne regulacje instytucji europejskich, które jeszcze nie obowiązują, ale są w stanie spowodować kolejne ograniczenia w dostępności kawy na rynku europejskim.
Mamy też administrację USA z cłami - to wszystko buduje niepewność. Wreszcie nie zapominajmy o spekulantach na rynku kawy, którzy zawsze odgrywali dość istotną rolę w kształtowaniu cen. W ciągu ostatnich czterech lat po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
