Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Bogate arabskie monarchie mają do zaoferowania amerykańskim gigantom cyfrowym wielkie pieniądze i tanią energię. W zamian chcą ich wsparcia w rozwoju technologii pomagającej w modernizacji ich gospodarek oraz społeczeństw.
– Ten region staje się Doliną Krzemową kapitalistów. Zjeżdżają się tu ludzie, trafiają tu pieniądze i przyciągane są talenty – w ten sposób Ray Dalio, założyciel funduszu Bridgewater Associates zachwalał Bliski Wschód w niedawnej rozmowie z telewizją CNBC. Mówił on głównie o Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz sąsiednich bogatych monarchiach, które mają szansę na stanie się centrami rozwoju technologii sztucznej inteligencji. Państwa te inwestują już dziesiątki miliardów dolarów w infrastrukturę potrzebną do rozwoju tej technologii. Współpracują też z amerykańskimi gigantami technologicznymi, na co mają błogosławieństwo od administracji Trumpa. Dysponują też zasobem niezbędnym do pracy infrastruktury cyfrowej - tanią energią, zarówno tą z ropy i gazu jak i tę zapewnianą przez pustynne słońce. To sprawia, że bogate monarchie Bliskiego Wschodu mają szanse stać się krajami bardziej zaawansowanymi technologicznie niż Europa. Czy ta szansa zostanie jednak wykorzystana?
Przyciągając gigantów
O tym, jak mocno Amerykanie zamierzają współpracować z monarchiami znad Zatoki Perskiej w rozwoju nowoczesnych technologii mogliśmy się przekonać choćby podczas majowej, pełnej przepychu, wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w tym regionie. Ogłoszono wówczas szereg kontraktów pomiędzy amerykańskimi gigantami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
