Były prokurator zawsze ubezpieczony
ASEKURACJA
Samochody i pieniądze
Były prokurator zawsze ubezpieczony
Stefan O. , odkąd przestał być prokuratorem i założył kantor wymiany walut w Lublinie, często zgłaszał organom ścigania, że okradli go złodzieje lub napadli rozbójnicy. Szczęściem w nieszczęściu zagrabione dobra, jak samochody i pieniądze, były ubezpieczone. Śledztwa umarzano, gdyż sprawców nie udało się wykryć, a firmy asekuracyjne wypłacały stosowne odszkodowania, niekiedy bez przesadnego entuzjazmu. Ostatnio Stefan O. zgłosił, że bandyci zrabowali z jego kantoru walory wartości blisko 450 tysięcy złotych. Prokuratura lubelska zarzuciła mu, że napad był sfingowany, a Stefan O. usiłował wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. 27 stycznia został aresztowany.
Początkowo kradzieże i włamania dręczyły ludzi bliskich Stefanowi O. W czerwcu 1991 roku, kiedy był jeszcze prokuratorem w niedużym mieście, włamano się do posesji jego dobrej znajomej i skradziono pieniądze, złote precjoza, futra, dywany, sprzęt elektroniczny itp. Kobieta wyceniła straty na 1, 9 miliarda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta