Orangutan dał szansę
NA STRONIE
Orangutan dał szansę
JACEK SIERADZKI
Zadzwonił do mnie dyrektor jednego z teatrów, firmy całkiem przyzwoitej. "Pan był u nas wczoraj na przedstawieniu? Cóż za fatalna sprawa! Jaka szkoda, że nie przyjechał pan tydzień temu na premierę. Wtedy poszło naprawdę znakomicie. A wczoraj była już normalna widownia. Szkoły. Nie zdążyłem powiedzieć organizatorce widowni, żeby nie sprzedawał całej sali. Sprzedała full. A gówniarze, jak to gówniarze, wie pan, rozrabiali tak, że się nie dało grać; a ktorzy z trudem słyszeli siebie nawzajem. Może by pan przyjechał jeszcze raz? Słowo honoru: to, co pan widział, nie było miarodajne. "
Pokiwałem smutnie głową. Kwestia jest niebłaha. Komentujemy, jak recenzenci na całym świecie, spektakle premierowe, wyciągamy z nich wnioski na temat kondycji teatru, trafności jego przekazów, kontaktu z widownią. I jednocześnie nie bez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta