Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Droga za horyzont

18 lutego 1998 | Świat | BS

ROZMOWA

Jan Ruml, założyciel nowej partii czeskiej prawicy -- Unii Svobody (Unii Wolności)

Droga za horyzont

Czy zauważył pan, że podczas pierwszego spotkania założycieli Unii Wolności z mieszkańcami Pragi na Smichowie większość osób mówiła o etyce i zasadach moralnych w waszej partii?

J ANRUMLS_ m_ a_ l_ l_ C_ a_ p_ s

Zauważyłem, ale nie chciałbym, aby widziano w nas programowych głosicieli prawd moralnych. Byłoby to ponad nasze siły. Chcemy, by ci, którzy zajmują się polityką, byli ludźmi prawymi. Aby każdy z nich dawał dobry przykład. Politycy narzucają normy zachowania. O tym, czy coś jest, czy nie jest moralne, nie można mówić bez wskazywania konkretów. Chcielibyśmy, żeby po czynach nas poznawano, a po skutkach sądzono.

Unia Wolności (US) powstała z frakcji stworzonej przez grupę posłów, którzy nie chcieli pozostać w Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) . W pierwszym okresie będzie się was porównywać z ODS. Czym chcecie się od niej różnić?

Unia Wolności chce być otwartą partią polityczną, podczas gdy ODS jest ugrupowaniem zamkniętym, zapatrzonym w swoje sekretariaty i w swoich członków. Zamierzamy wyjść do społeczeństwa, spotykać się z różnymi ludźmi, chcemy być otwarci. To jedna z podstawowych różnic. Jeśli chodzi o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1313

Spis treści
Zamów abonament