Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kodeks zachwianej równowagi

19 lutego 1998 | Prawo | KD

PRAWO KARNE

Liberalizacja odpowiedzialności jest faktem

Kodeks zachwianej równowagi

K RYSTYNA DASZKIEWICZ

Nowy kodeks karny z 6 czerwca 1997 r. (dalej: n. k. k. ) jest wprawdzie powszechnie postrzegany jako bardziej liberalny od obowiązującego, wciąż jednak słyszy się pytanie: czy rzeczywiście tak dalece łagodzi odpowiedzialność karną sprawców, czy też wręcz przeciwnie -- zaostrza ją?

Owa powszechna ocena, że za kilka miesięcy wejdzie w życie kodeks bardzo liberalny, ma swoje podstawy. Nie stanowiłoby to jednak wystarczającego powodu do formułowania zarzutów, gdyby nie fakt, że liberalizuje on odpowiedzialność karną także za zbrodnie, czyny, w których jest coraz więcej przemocy, okrucieństwa, posługiwania się niebezpiecznymi narzędziami iin. Daleko idącą liberalizacją objęto też korupcję, którą przecież trudno zaliczać do przestępczości w zaniku.

Lżej za zbrodnie

W odniesieniu do zbrodni (jest nią przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3 albo surowszą) , tej najgroźniejszej kategorii przestępstw, istotne jest nie tylko to, jaka kara za nie grozi i jaka zostanie wymierzona. Ważne jest także, aby nazwa "zbrodnia" określająca najcięższe przestępstwa, funkcjonowała zarówno w opinii społecznej, jak i świadomości sprawców, aktualnych i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1314

Spis treści
Zamów abonament