Niebezpiecznie dla obywatela
Niebezpiecznie dla obywatela
Przerażający jest obraz bezpieczeństwa publicznego przedstawiony wczoraj w Sejmie przez wicepremiera Janusza Tomaszewskiego. Wzrasta i będzie wzrastać zagrożenie przestępczością, również zorganizowaną. Brudne pieniądze będą lokowane w legalnych przedsięwzięciach, na giełdzie i w bankach. Nic nie wskazuje na to, by ulice stały się bezpieczniejsze. Pewniej na nich czują się jedynie bandyci i gangsterzy.
Partie dzisiaj rządzące i opozycyjne są zgodne w diagnozie sytuacji. Ale na tym zgoda się kończy. Inaczej bowiem widzą przyczyny tego stanu rzeczy i inne drogi wyjścia. Podobne debaty odbywały się w poprzednim parlamencie. Skutek był też podobny: rząd deklarował bezpieczeństwo obywateli jako priorytet swojej działalności, opozycja twierdziła, że na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta