Na co mi takie reformy
Niestety, wiele wskazuje, że -- przynajmniej w przypadku reformyochrony zdrowia -- wszystko działa bardzo źle. Bałagan, jaki powstał w styczniu, pobił wszelkie rekordy, a przecież czasy PRL podniosły poprzeczkę bardzo wysoko.
Na co mi takie reformy
MICHAł ZIELIńSKI
Przed dwoma tygodniami pozwoliłem sobie w tym miejscu na ocenę reform wprowadzanych przez rządzącą koalicję i ocenianych przez nią jako "wielkie". Przypomnę, że posługując się szkolną skalą ocen wystawiłem autorom łączną ocenę - trzy i pół. Ta trójka z plusem odnosiła się do stanu z 1 stycznia 1999 roku, czyli do momentu startu reform. Jest to zatem niejako "cenzurka na półrocze". Z oceną ostateczną wypada zaczekać do końca roku, czyli do momentu, kiedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta