Grypa plus reforma
ŁODE
Prokuratura bada przyczyny śmierci pacjenta
Grypa plus reforma
Z powodu powikłań związanych zprzeziębieniem umarł w Łodzi 36-letni Wojciech Otto. Za tę śmierć niektórzy obwiniają trzy ekipy pogotowia ratunkowego. Dopiero czwarta karetka zabrała chorego do szpitala. Lekarze pogotowia odpierają zarzuty. Mówią, że ojciec lekko u pośledzonego pacjenta nie wykupił przepisanych leków i nie zgłosił choroby syna w przychodni rejonowej. Sprawę bada prokuratura. Przy okazji tragedii okazało się, że w łódzkich szpitalach po wprowadzeniu reformy brakuje wolnych łóżek.
W ojciecha Otto ijego o jca Stanisława przeziębienie dopadło pod koniec poprzedniego tygodnia. W piątek pan Stanisław zadzwonił do znajomego lekarza, żeby ten przyjrzał się bliżej ich chorobie. Zaprzyjaźniony nefrolog (specjalista od chorób nerek) nie odkrył żadnej sensacji. Dał sąsiadom z łódzkiego osiedla Kochanówka leki na przeziębienie i wrócił do domu. Starszemu panu Otto proszki pomogły, ale Wojtek czuł się coraz gorzej. Gdy w niedzielę rano miał czterdzieści stopni gorączki, ojciec po raz pierwszy zadzwonił na pogotowie. Lekarz przyjechał do schludnego domku przy ulicy Hektarowej, zbadał W ojtka, ocenił, że cierpi na zapalenie oskrzeli. Przepisał antybiotyki, zalecił wysmarowanie chorego spirytusem. Mówił, że na czole W ojtka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta