Bierzemy wszyscy
FELIETON
Bierzemy wszyscy
MIROSłAW ŻUKOWSKI
Wypada już chyba przestać traktować farmakologiczny doping jak zjawisko przypisane tylko do sportu, ponieważ jest to raczej ogólny syndrom naszych czasów. Bywają chwile, gdy naprawdę trudno powiedzieć, czy kuracja służy wyleczeniu nas, np. z depresji, czy też jest czystym dopingiem, byśmy sprostali wyzwaniu. Świat, w którym nie wystarczy już być dobrym, lecz trzeba prawie co chwilę pokazywać, że jest się lepszym od innych, to idealne środowisko dla toksykomana. Leki takie jak prozac, viagra czy melatonina są dopingiem dla tych, którzy też się ścigają, ale nie na stadionie. Ich nikt nie sprawdza,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta