Bez foteli i kawy
NOWOCZESNE SIECI
Porównanie ofert czterech banków
Bez foteli i kawy
Nie mam czasu na stanie w kolejce, a w portfelu wolę nosić kilka kart kredytowych niż gotówkę. Jeszcze kilka lat temu miałabym duży problem ze znalezieniem banku, który spełniałby moje oczekiwania. Dzisiaj tę lukę coraz lepiej wypełniają małe, kolorowe stoiska przypominające z zewnątrz bardziej fast foody niż banki, kojarzące się dotąd z wielkimi gmaszyskami i marmurowymi pulpitami.
Udałam się do Handlobanku, Millennium, Lukas Banku i Stareo, czyli niewielkiego oddziału Banku Śląskiego, który nastawiony jest na obsługę klientów detalicznych.
Aby otworzyć ROR w tych bankach, wystarczy przyjść z dowodem osobistym (nie trzeba mieć zaświadczenia z pracy, nie jest nawet wymagana regularność wpływów). Nie musimy też wypełniać żadnych skomplikowanych kwestionariuszy. Wystarczy kilkanaście minut i rachunek ROR zostaje otwarty. Za tę usługę nie płacimy nic.
Czy tak powinno być w każdym banku
Do rachunku ROR otrzymamy w każdym z banków kartę bankomatowo-płatniczą, a z czasem w niektórych bankach będziemy mogli ubiegać się o kartę kredytową.
W Lukas Banku za wydanie bankomatowo-płatniczej Visa Electron (jedynej dostępnej w tym banku) zapłacimy 15 zł. Czekamy na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta