Bardzo nie lubię złodziei. I bardzo lubię książki
Włodzimierz Kalicki, dziennikarz "Gazety Wyborczej", laureat Nagrody imienia Dariusza Fikusa w roku 1999
Bardzo nie lubię złodziei. I bardzo lubię książki
Najbardziej lubię pamiętnikarstwo, wspomnienia, polemiki i przyczynki. To jest wspaniała lektura, a przy tym kopalnia wiedzy i anegdot - mówi o swoich ulubionych książkach Włodzimierz Kalicki
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Zajmując się problemem utraconych dzieł sztuki i zaginionych dóbr kultury, często porządkuje Pan faktografię. Jak Pana zdaniem wygląda problem odzyskiwania dzieł sztuki?
WŁODZIMIERZ KALICKI: W czasie wojny z polskich zbiorów zniknęły setki tysięcy dzieł sztuki, cennych dokumentów, książek. Części strat domyślamy się tylko, gdyż okupanci częstokroć niszczyli i rabowali kolekcje nie opisane, nie zinwentaryzowane. Po wojnie właściciele informowali polskie władze o swoich stratach. Gdy teraz czytam w archiwum te zawiadomienia, czasem ogarnia mnie rozpacz. Jak szukać kilkuset czy kilku tysięcy książek z ziemiańskiego dworu, skoro nie były opisane ani nawet spisane, nie miały ekslibrisów ani podpisów właściciela?
Jak szukać, na przykład, zrabowanych przez Niemców malowideł, skoro właściciel pisze jedynie o stracie kilkunastu obrazów, w tym kilku portretów i pejzaży, z których dwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta