Spór lekarzy z rządem
Spór lekarzy z rządem
EPA
Usługi medyczne w Korei Południowej zostały praktycznie sparaliżowane na skutek akcji protestacyjnej lekarzy. Sprzeciwiają się oni rządowemu planowi odebrania im prawa sprzedaży leków i tym samym największego źródła dochodów. Ok. 80 proc. z 18 tysięcy przychodni nie pracowało. Szpitale funkcjonowały, ale ich personel nie potrafił uporać się z naglą falą pacjentów. - Walczymy o prawa lekarzy! - skandowało ok. 30 tys. lekarzy, salowych, laborantów i słuchaczy szkół medycznych zgromadzonych na placu Yoido w Seulu. W wiecu uczestniczyło 17-20 tys. lekarzy na 50 tys. zarejestrowanych w kraju. Dotąd lekarze sprzedawali zapisane pacjentom leki, które sami kupowali u producentów lub hurtowników zarabiając na marży. Na mocy reformy, od 1 lipca nie będzie im wolno tego robić, a aptekarze stracą koncesję, jeśli będą sprzedawać leki bez recepty od lekarza.