eciepecie o poecie
JERZY TCHÓRZEWSKI
NIEZREALIZOWANY PROJEKT OKłADKI ZBIORU WIERSZY TADEUSZA RÓżEWICZA "UśMIECHY" Z ROKU 1955
TADEUSZ RÓŻEWICZ
eciepecie o poecie
na długim
nieskończenie
złocistym słodkim
jak miód
lepie
widzę w niebieskim fraczku
wielkiego średniego
małego
poetę
widzę muchę
na lepie
dmie w zatkaną trąbkę
ciągnie nóżkę
czyści sklejone
skrzydełka
nóżkami mąci
cienko śpiewa - "Tyrtej" -
do boju zagrzewa
zaciera rączki
w butelce po wódce
układa swoją mękę
(to dla potomności)
widzę na mlecznej drodze
czarną muchę plujkę
(opluwa i przeprasza
przeprasza i opluwa)
po hucznym locie
miękkie lądowanie
na śmietniku
w jakimś radykalnym
porno-tygodniku
słyszycie heroiczne bzykanie
w kosmosie (to nasz "Tyrtej"
- innym gra na nosie)
2000