Inteligencji nekrologi przedwczesne
Zaproszenie do dyskusji
RYS.JANUSZ KAPUSTA
BOHDAN CYWIŃSKI
Inteligent lubi mówić, a zwłaszcza pisać, o sobie. Z tego względu dyskusje o inteligencji jako grupie społecznej, o jej rodowodzie, cechach szczególnych i możliwej przyszłości nie kończą się nigdy, co najwyżej chwilowo przygasają, by po pewnym czasie wzmóc się znów, gdy ktoś nowy, czy na przykład przynależny do nowego pokolenia chce dokonać własnej samoidentyfikacji czy autoprezentacji publicznej. Można o tym mówić ironicznie, można także dopatrywać się czegoś wartościowego: ludzie chcą wiedzieć, kim są i jakie jest ich miejsce i rola w społeczeństwie. Sądzę, że refleksja taka może być bardzo pożyteczna - i dla nich samych, i dla tych, których teksty ich skłonią do współmyślenia i zgody lub protestu. Takie formowanie opinii rzadko bywa czasem straconym.
Najnowsze publiczne wypowiedzi na temat inteligencji wiążą się na ogół z rozważaniem polskich perspektyw przystąpienia do Unii Europejskiej i przewidywanych w związku z tym przemian w naszej świadomości zbiorowej. Kontekst jest o tyle trafnie dobrany, że rzeczywiście przesunięcie naszej świadomości w kierunku związków z Zachodem i osłabienie w polskiej tożsamości specyficznych wątków środkowo- i wschodnioeuropejskich musi postawić polskim tradycjom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta