Aresztowanie Bykowskiego
Nieudana ucieczka właściciela Banku Staropolskiego
Piotr Bykowski aresztowany
Tuż po aresztowaniu Bykowski, próbując uciec, przeskoczył przez balustradę w gmachu sądów w Poznaniu i, upadając na kamienną posadzkę z wysokości drugiego piętra, złamał sobie nogę oraz uszkodził rękę. FOT. (C) ŁUKASZ CYNALEWSKI/GŁOS WIELKOPOLSKI
Piotr Bykowski, znany poznański biznesmen, został w poniedziałek wieczorem zatrzymany przez Urząd Ochrony Państwa na przejściu granicznym w Kostrzynie. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przedstawiła mu zarzuty, a wczoraj sąd aresztował go na trzy miesiące. Ma to związek ze sprawą Banku Staropolskiego, z którego wyprowadzono około 500 mln złotych, doprowadzając do jego upadłości.
Tuż po aresztowaniu Bykowski, próbując uciec, przeskoczył przez balustradę w gmachu sądów w Poznaniu i, upadając na kamienną posadzkę z wysokości drugiego piętra, złamał sobie nogę oraz uszkodził rękę. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala.
Od dwóch tygodni Bykowski, mimo iż odbierał wezwania, nie stawiał się na przesłuchanie.
W tej sytuacji prokuratura wydała nakaz zatrzymania biznesmena. Urząd Ochrony Państwa szukał go , pytając o miejsce jego pobytu nawet dziennikarzy. W poniedziałek wieczorem Bykowski został zatrzymany przez UOP i Straż Graniczną na przejściu w Kostrzynie. Wracał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta