![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pociąg byle jaki
"Pociąg byle jaki"
Przeczytałem artykuł "Pociąg byle jaki" ("Rz" 112,15.05.2000 r.) i aż mi się włosy na głowie zjeżyły... A właśnie wybieraliśmy się z żoną do Polski na urlop, chcieliśmy poruszać się pociągami...Teraz będziemy musieli przedyskutować nasze plany; może raczej pojedziemy gdzie indziej... Tęsknota za krajem ojczystym nie może przesłonić braku poczucia bezpieczeństwa... Przesłałem ten artykuł mojemu synowi, który właśnie ożenił się i planuje wyjazd do Polski latem, by pokazać żonie kraj przodków, z którego jest bardzo dumny (byliśmy mieszkańcami Gdańska). Chcą również podróżować po Polsce pociągami; będę prosił, by raczej zmienili plany i zrezygnowali z podróży do Polski.. Ciekawe, czy odpowiedzialne osoby z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych skomentują artykuł. Wygląda na to, że w Polsce jest gorzej niż na przysłowiowym amerykańskim Dzikim Zachodzie...
Matt Konin, Connecticut, USA
