Kto da więcej
Stosowanie obcych przepisów przez polskie sądy
Kto da więcej
TOMASZ MAJOR RICHARD PIETRZYK MICHAEL WENDLER
W obszarze międzynarodowych stosunków prawa pracy Polski nie wiąże do tej pory żadna ratyfikowana umowa międzynarodowa, która zgodnie z Konstytucją RP miałaby walor źródła prawa.
Polscy eksporterzy usług borykają się ostatnio z wieloma problemami, przez które polski eksport usług budowlanych do Republiki Federalnej Niemiec staje się coraz mniej opłacalny. Należą do nich powództwa polskich pracowników wysyłanych do pracy za granicą. Występują oni przeciwko swym pracodawcom, domagając się przed sądami polskimi i niemieckimi zasądzenia na ich rzecz wynagrodzeń przewyższających przewidziane w umowach o pracę i zgodnie z umowami wypłacanych.
Podstawowa różnica między niemieckim i polskim sposobem rozstrzygania sporów z zakresu prawa pracy leży w tym, że w postępowaniu w Niemczech strona dochodząca swych praw musi samodzielnie dowieść ich istnienia. Dopiero na tej podstawie sąd może wydać wyrok. Innymi słowy, od powoda, niezależnie od tego, czy jest przedsiębiorcą czy pracownikiem, wymaga się precyzyjnego uzasadnienia powództwa. Polska procedura cywilna przewiduje natomiast dla pracowników pewne ułatwienia. Sąd wydając wyrok, orzeka także o tych roszczeniach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta