![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Drogą stu zakrętów do strusi
Grzyby, maczugi, psy z piaskowca
Drogą stu zakrętów do strusi
ZOFIA GÓRALCZYK
Stumetrowe urwiska, fantastyczne formy skalne, tajemnicze przejścia i labirynty podkreślają wyjątkowy charakter rzeźby Gór Stołowych. Na próżno by szukać podobnych w całej Polsce.
To jedyne w Polsce i jedno z trzech na świecie pasmo gór płytowo-zrębowych. Ciągnie się od Piekielnej Doliny koło Polanicy Zdroju w kierunku północnego zachodu, a kończy na Kotlinie Kamiennogórskiej w okolicach Zaworów. Po drodze dwa razy przekracza granicę z Czechami.
Silnie zwietrzały piaskowiec ciosowy przybrał kształty grzybów, baszt, maczug, postaci ludzkich i zwierząt. Rzeźbione przez wodę i wiatr skały przyciągają rzesze turystów od ponad 200 lat. Ze znamienitszych bywali tu Wolfgang Goethe, król Prus Fryderyk Wilhelm II, a nawet prezydent Stanów Zjednoczonych John Quincy Adams. Pobyt niemieckiego poety w 1790 roku upamiętnia tablica na Szczelińcu Wielkim - najwyższym szczycie Gór Stołowych (919 m n.p.m.).
Błędne skały
Od Kudowy Zdroju do Radkowa wije się wśród skał Droga Stu Zakrętów. Na odcinku zaledwie 23 kilometrów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
