Opium z chlebem
Opium z chlebem
FOT. JERZY M. WUJCZAK
Anglista, filozof, socjolog. Wykłada teorie zmiany organizacyjnej oraz zarządzanie międzykulturowe na Uniwersytecie Erazma w Rotterdamie. Pomaga także Unii Europejskiej w Azji, Afryce oraz krajach postkomunistycznych. Ostatnio opublikował książkę "Między giełdą a śmietnikiem. Eseje simmlowskie" oraz przetłumaczył "McDonaldyzację społeczeństwa" George'a Ritzera.
Co panu najbardziej smakuje w McDonaldzie?
- Poczucie, że szybko zaspokoję głód i zaoszczędzę masę czasu, który będę mógł "skonsumować" na bardziej pożyteczne zajęcia niż przygotowywanie i jedzenie posiłku.
Nawet się pan nie obruszył, gdy zamiast zapytać, czy jada pan w McDonaldzie, założyłem, że jest pan jego klientem. Dlaczego lubimy fast food?
- Wątpię, byśmy tak naprawdę lubili to jedzenie. Gdyby zaproponować miliardowi ludzi nieograniczone możliwości finansowe, dużo wolnego czasu i sto lat życia, to wątpię, czy przez ten czas choć jedna osoba odwiedziłaby McDonalda. Ale przecież jedzenie jest tylko jedną z wielu czynności, które podejmujemy, a głód tylko jedną z wielu potrzeb, które zmuszeni jesteśmy zaspokajać. Gdy mamy dużo zajęć i trzeba się spieszyć, fast food staje się atrakcyjną ofertą. A ponieważ w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta