![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
M jak mata
M JAK MATA
Jedną z niezbędnych rzeczy na wyjazdy pod namiot jest mata izolacyjna. Warto ją mieć m.in. ze względów zdrowotnych. Pod ciężarem ciała śpiwór się ubija i traci wiele ze zdolności izolacyjnych. Wtedy zimno przenika nas od dołu. Kolejne zalety maty to ochrona śpiwora przed brudem i wilgocią. Jeśli podróżujemy z plecakiem, bez wątpienia należy zrezygnować z popularnego kiedyś nadmuchiwanego materaca. Warto zastanowić się nad coraz bardziej popularną karimatą, na przykład pokrytą z jednej strony folią izolacyjną, która lepiej zabezpiecza nas przed zimnem. Komu zależy na większym komforcie, może sprawić sobie, wprawdzie cięższą i droższą, ale miękką, ciepłą i bardzo dobrze chroniącą przed wilgocią, samonadymającą się matę piankową. EDI
