Dynamiczny rynek lokalny, ale co dalej
Dynamiczny rynek lokalny, ale co dalej
- Duzi polscy akcjonariusze giełdowi
Wiesław Rozłucki, prezes zarządu GPW i Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP podczas wczorajszej uroczystości. Pomiędzy nimi Robert Rzesoś, przewodniczący rady nadzorczej Centrum Giełdowego.
FOT. MAREK SADOWSKI
Przez pierwszych 9 lat istnienia Warszawska Giełda Papierów Wartościowych stała się przynajmniej pozornie jednym z najsilniejszych rynków w Europie Środkowej i Wchodniej. Jednak czy to pozwoli sprostać konkurencji globalnych rynków kapitałowych, których powstanie jest coraz bliższe.
Kapitalizacja polskiej giełdy na koniec ubiegłego roku wyniosła 123,4 mld zł (ok. 34 mld euro). Natomiast wartość akcji notowanych na londyńsko-frankfurckiej giełdzie IX, której powstanie zapowiedzieli jej prezesi, ma wynieść ok. 4,8 bln euro i będzie ona dwukrotnie większa od kapitalizacji tworzącej się z inicjatywy Francuzów giełdy Euronext (łączącej rynki w Paryżu, Brukseli i Amsterdamie). Prowadzone są również rozmowy na temat utworzenia platformy giełdowej, na której przez całą dobą odbywałby się handel akcjami największych firm światowych. W aliansie tym miałyby brać udział: giełda nowojorska (NYSE), tokijska, Euronext oraz
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta