Rejterada nie do końca przemyślana
Wystąpienie z rządu zmieni cele polityczne tej partii
Rejterada nie do końca przemyślana
FILIP GAWRYŚ
Unia zyska czy straci na opuszczeniu koalicji - takie pytanie zadają sobie dziś niemal wszyscy. W partii słychać dwa głosy: zyska - bo opuszczenie partnera takiego jak AWS to czysty zysk, straci - bo w ostatnich tygodniach wykazała kompletny brak konsekwencji. Dziś Unia Wolności musi jasno określić swoje nowe cele polityczne - stosunek do rządu mniejszościowego i wyborów prezydenckich.
Unia stanęła przed trudnym zadaniem zdefiniowania swojego stosunku do rządu mniejszościowego: albo być wymagającym, ale zarazem lojalnym partnerem parlamentarnym, albo przejść do opozycji, licząc się z tym, że taka postawa oznacza wybory na jesieni. Dziś wiele wskazuje na to, że niekonsekwentna rejterada z rządu Buzka nie była do końca przemyślana. Jedyny sygnał dał Leszek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta