Kontroler muzycznej jakości
Robert Fripp o zespole King Crimson
Kontroler muzycznej jakości
BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Przetrwał pan na czele King Crimson od 1969 r., jest pan jedynym muzykiem z pierwszego składu, ale chyba nie od początku czuł się pan liderem grupy?
ROBERT FRIPP: Nigdy nie byłem liderem. Teraz też się nim nie czuję. Lider to ktoś, kto zajmuje się sprawami bieżącymi, organizacyjnymi, w pewnym sensie doraźnymi. Nigdy nie zaakceptowałbym takiej roli. Temu, co staram się robić bardziej odpowiada określenie nawigator. To ktoś patrzący w przyszłość i wytyczający kierunek rozwoju.
Dystansuje się pan od spraw doraźnych, organizacyjnych, tymczasem po wydaniu pierwszego albumu "In The Court Of The Crimson King" i po triumfalnie przyjętej w USA trasie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta