Trzeci cud
Recenzje:
- PRO
- KONTRA PRO
Niepokoje człowieka myślącego
Taki film chyba musiał powstać teraz - u schyłku wieku, gdy świat nabiera zabójczego przyspieszenia, padają kolejne autorytety, a coraz bardziej samotni ludzie, zatrzymując się na chwilę w biegu, rozpaczliwie poszukują wiary. Ale jak mówić o wierze w czasach racjonalizmu, jak pokazać na ekranie metafizykę? "Trzeci cud" Agnieszki Holland jest filmem fascynującym, bo dotyka tajemnicy. I to w sposób szalenie inteligentny. Nie daje łatwych recept, po prostu stawia pytania.
Bohaterem filmu jest ojciec Frank Shore, nazywany "mordercą cudów". Prowadzi dochodzenia przed procesami beatyfikacyjnymi, jest bezwzględny, pełen sceptycyzmu. Czy "zabijając" cuda, zabija także czyjąś wiarę?
Shore trafił do Kościoła trochę
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta