Wspomnienia
- Tadeusz Jandziszak, "Pablo"
- David H. Blee
- Walter A. Prochownik
O człowieku, który woził barany
Gdy głód spoglądał w oczy przywódcom Konfederacji Polski Niepodległej, wiedzieli, że mogą liczyć na "Pabla". Raz w miesiącu na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych Tadeusz Jandziszak robił wyprawę w Polskę i transportował pociągiem z Dolnego Śląska do Warszawy... barana. Przynosił mięso do mieszkania Leszka Moczulskiego, gdzie raczyli się nim koczujący tam zwykle bardzo liczni opozycjoniści.
Do przystąpienia do ruchu niepodległościowego pchnęło go życie - urodzony w 1943 roku pod Lwowem, po wojnie został wraz z rodziną zmuszony do osiedlenia się na Dolnym Śląsku. Choć studiował na KUL w Lublinie, większa część jego życia związana była z Wrocławiem. Właśnie tam w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych z Romualdem Szeremietiewem starał się zmontować opozycję wewnątrz koncesjonowanego przez władze katolickiego stowarzyszenia PAX. Za pośrednictwem Szeremietiewa trafił do kręgu powstającej w 1979 roku Konfederacji Polski Niepodległej. Już wtedy używał pseudonimu "Pablo".
Był członkiem Rady Politycznej KPN i jej głównym organizatorem na Dolnym Śląsku. Jako człowiek niepozorny i skromny, starający trzymać się na drugim planie, nie miał ambicji
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta