![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Polska liga
Program dowolny
Polska liga
Kończy się lament nad polskim futbolem i nadchodzi czas rozliczeń. W zasadzie uzgodniono już przyczynę klęsk. Ryba psuje się od głowy, tak to brzmi. W związku z tym mam kilka pytań. Głową polskiej piłki nożnej jest pan Kazimierz Górski. To od której głowy psuje się ta ryba? Logika podpowiada, że od głowy pana Kazimierza, ale serce zaprzecza logice. Kazimierz Górski, jaki jest, widzą wszyscy, duzi i mali Polacy. Nic nam nie wiadomo, aby się psuł. Przeciwnie, pan Kazio trzyma się krzepko i nadal zdrowo filozofuje. Czy ktokolwiek się ośmieli zaprzeczyć prawdzie, że jak nasi mają piłkę, to tamci jej nie mają? No, nikt się nie ośmieli. Kto zatem rozwala futbol? PZPN bez pana Kazia?
Tak czy owak, ludowa mądrość o rybie i głowie nie służy ludowej legendzie futbolu, którą uosabia Kazimierz Górski. Na szczęście (dla Górskiego oczywiście) , rzeczona mądrość nie jest ani mądra, ani prawdziwa, bo ryba wcale nie psuje się od głowy, lecz zwyczajnie, po prostu od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
