Nierówna gra
Nierówna gra
Andrzej Kaczyński
Muzycy państwowej orkiestry filharmonicznej w Kielcach zarzekają się, że pod Tomaszem Szrederem nie zagrają już ani jednej nuty. Nie chcą, nie mogą i nie będą z nim dłużej pracować -- o dpowiadają znad instrumentów. Ćwiczą, próbują, gonią o d jednego do drugiego zajęcia. Wieczorem zagrają na festiwalu Jeunnesses Musicales pod studentem. Chwalą go. Przeciwnie niż Szredera. Zwrócili się do wojewody z prośbą "o podjęcie odpowiednich kroków zmierzających do zmiany dyrektora". Na petycji podpisały się 42 osoby spośród 65 członków zespołu.
Dyrektor Szreder nie zamierza rezygnować ze stanowiska, na którym, jak u waża, dobrze pracował i ma osiągnięcia; -- razem z orkiestrą, podkreśla. -- Nie przewiduję żadnych rozwiązań -- o dpowiada zgaszony i zaskoczony postawą muzyków. -- Zaatakowali mnie ci sami ludzie, którzy cztery lata temu wybrali mnie w konkursie, i to nazajutrz po największym sukcesie, do jakiego razem doszliśmy. Na pytanie, jak wyobraża sobie dyrygowanie, skoro
orkiestra odmawia współpracy,
nie znajduje zdecydowanej o dpowiedzi. Prostuje tylko: nie wypowiedziano mi posłuszeństwa, praca trwa.
Konflikt w kieleckiej filharmonii rzeczywiście ma dość łagodny przebieg. Instytucje muzyczne bywały w o statnich latach widownią...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)