Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na zdrowy rozum

15 października 1994 | Plus Minus | ES

Na zdrowy rozum

A NATO-bis?

"Jeśli jeden z liderów SLD zakłada, nawet hipotetycznie, że prezydent może wykorzystać armię dla utrzymania się przy władzy, to oznacza, że SLD groźby prezydenta traktuje bardzo poważnie. Przy mianowaniu na szefa obrony Piotra Kołodziejczyka prezydent tłumaczył, że tym resortem musi dowodzić zawodowy wojskowy. Formalnie minister był na emeryturze, na którą posłał go Jan Parys. Tak więc Kołodziejczyk był dla Wałęsy wymarzonym kandydatem: z jednej strony zawodowy wojskowy, a z drugiej cywil w garniturze. Jeśli kadra wojskowa nie chce zaakceptować nawet takiego cywila, to może oznaczać, że zmiany demokratyczne w wojsku po prostu nie nastąpią, a prezydent też ich nie chce. Tylko czy taką armię będzie chciało NATO? " -- pyta zaniepokojony "Dziennik Bałtycki".

Naszym zdaniem, zmiany demokratyczne w wojsku już nastąpiły. No, bo skoro generałowie w drodze głosowania wybierają sobie przywódcę, to jest nadzieja, że wkrótce cała armia, również drogą głosowania, będzie podejmowała uchwałę: bijemy się czy wycofujemy? Dokładnie tak samo odbywało się to w początkach Armii Czerwonej. Wałęsa, który doprowadził do zwycięstwa demokracji w Europie Środkowej i Wschodniej, a także w części A zji, może teraz doprowadzić również do zwycięstwa demokracji w wojsku tych krajów.

Polska krajem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 298

Spis treści
Zamów abonament