Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ta droga miała sens

15 października 1994 | Plus Minus | BC

Ta droga miała sens

Bohdan Cywiński

Nie okoliczności, nie warunki historyczne tworzą człowieka. Człowiek, zwłaszcza człowiek wielkiej miary, nosi w swej osobowości ślady pracy własnej, którą dawni poeci lubili przyrównywać do trudu kowala. Ale wykuty kształt przywodzi nieraz na myśl owe okoliczności i warunki, w których, albo wbrew którym, powstawał.

Dziesiąta rocznica morderstwa, którego ofiarą padł ksiądz Jerzy Popiełuszko, przyniesie z pewnością falę wspomnień o nim samym. Spróbujmy uświadomić sobie, przypomnieć, skąd się ten człowiek wziął, w jakim społeczeństwie wyrastał, w jakim Kościele stanęło jego kowadło. Nie mówmy o nim samym, spróbujmy zobaczyć jego świat.

Urodzony we wsi Okopy

Urodził się jesienią 1947 r. we wsi Okopy w gminie i parafii Suchowola. Północne Podlasie, ponad pięćdziesiąt kilometrów do Białegostoku. Sam skraj leśno-bagiennej Kotliny Biebrzańskiej -- wielkiej pustaci, do dziś zupełnie nie zaludnionej. Cały ten region odegrał wtedy właśnie, w pierwszych latach powojennych, znaczącą politycznie rolę. Był terenem najżywszej i najtrwalszej w kraju partyzantki antykomunistycznej. Podziemie, zanim stało się mitem, było tutaj rzeczywistością, wpisaną w mikrohistorię i mikrosocjologię każdej niemal wsi. Znaczna część młodzieży męskiej pozostawała w oddziałach leśnych,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 298

Spis treści
Zamów abonament