Sarny na lotnisku - na odstrzał
Na rozległych terenach lotniska w podkrakowskich Balicach zadomowiło się duże stado saren. Wylegują się one na pasach startowych i przebiegają po nich. Zderzenie saren z samolotem może do prowadzić do poważnej katastrofy lotniczej. Od kilku już miesięcy trwają próby usunięcia kłopotliwych lokatorów połączone z protestami ochroniarzy przyrody, którzy nie dopuszczają nawet myśli o zastrzeleniu zwierząt. Proponowano m.in. , aby sarny uśpić i wywieźć w inne miejsce. Jednak strzelanie nabojami usypiającymi jest możliwe z odległości ok.30 metrów. Tymczasem sarny na lotnisku nie pozwalają na podejście strzelca tak blisko - szybko uciekają. Nie powiodła się też próba zagonienia zwierząt do specjalnych siatek, czego próbowało wojsko.
W tej sytuacji starosta wydał zgodę na odstrzał saren.
j.s.