![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Salon odrzuconych
Salon odrzuconych
- Najbardziej kontrowersyjni artyści
Gra Mihaela Ursuleasa z Rumunii
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Jacek Marczyński
Ktoś musi wygrać, ktoś musi przegrać. Rzecz w tym, by wygrywali naprawdę najlepsi. Podczas konkursów chopinowskich publiczność często bywała oburzona werdyktem
W ponad 80-letniej historii tej imprezy jedynie czterech pianistów, odrzuconych przez jurorów, potem udowodniło swą wielkość. Nazwisk innych w większości już prawie nikt nie pamięta. Do której grupy dołączą tegoroczni wielcy przegrani: Ning An, Mihaela Ursuleasa czy Giuseppe Albanese?
Swoich ulubieńców, którzy nie bywali pupilami jurorów, publiczność miewała niemal od początku.
Awantura w filharmonii
W 1937 roku widzowie tłumnie czekali w sali do późnych godzin nocnych na werdykt. Kiedy okazało się, że wśród nagrodzonych nie ma ogólnej faworytki, Japonki Chieco Hary, zrobiła się taka awantura, iż obecny przy tym przemysłowiec, Stanisław Meyer ufundował własną nagrodę dla Japonki w obawie, by rozgorączkowany tłum nie poczynił szkód w Filharmonii. Podobna sytuacja zdarzyła się dużo później, w 1960 roku. Ulubieńcem był tym razem Michel Block z Meksyku. Pisano o jego elektryzujących oryginalnością interpretacjach i niezwykłej
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
