Kielecki PKS grozi blokadą
Pracownicy kieleckiego PKS zapowiedzieli, iż zablokują miasto, jeśli jego władze do końca miesiąca nie zerwą umów pozwalających na funkcjonowanie parkingów dla busów.
Od dwóch lat przy ulicach Żelaznej i Armii Krajowej działają parkingi dla prywatnych przewoźników zrzeszonych w Świętokrzyskim Zrzeszeniu Transportu Prywatnego. Według pracowników PKS, firmy te nie spełniają podstawowych wymogów zawartych w ustawie o przewozach tzn. nie sprzedaje się biletów w busach, na przystankach brakuje rozkładów jazdy. Zdaniem pracowników, właściciele busów powinni zbudować własny dworzec w pobliżu dworca PKS. Jeżeli problem nie zostanie rozwiązany pracownicy zapowiadają zablokowanie stolicy województwa.
Do Świętokrzyskiego Transportu Prywatnego należy w Kielcach 100 przewoźników. 30 z nich ma zgodę MZK na korzystanie z autobusowych zatok, 40 działa nielegalnie. Rozmowy są przewidziane na koniec miesiąca.
Wanda Wójcik