50 tysiącom nauczycieli grozi zwolnienie
50 tysiącom nauczycieli grozi zwolnienie
Komentarz: Budżetowy dylemat
W wiejskiej szkole podstawowej klasy powinny liczyć 18 uczniów, w miejscowościach do 5 tys. mieszkańców - 22, a w miastach -26. W gimnazjach również 26, a w szkołach ponadgimnazjalnych - 28. Liczby te pochodzą z przygotowanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej projektu rozporządzenia o standardach zatrudnienia w szkole. Oznacza to utratę pracy przez około 50 tysięcy nauczycieli.
Samorządowcy prowadzący szkoły oczekują tego rozporządzenia z niecierpliwością, natomiast przedstawiciele oświatowych związków zawodowych obawiają się zwolnień nauczycieli.
Brak rozporządzenia o standardach zatrudnienia stał się jedną z przyczyn tegorocznych trudności z wypłatą podwyżek dla nauczycieli, gdyż rząd nie mógł udowodnić samorządom, że zatrudniają więcej nauczycieli, niż powinni. Jak wykazały statystyki - mimo ubytku 134 tysięcy uczniów w tym roku szkolnym przybyło 23 tys. nauczycielskich etatów.
A przecież jednym z argumentów za rozpoczęciem reformy edukacji była, lansowana przez jej autorów, tak zwana dywidenda od zmniejszającej się liczby uczniów. Dowodzono, że w kolejnych latach finansowanie reformy edukacji nie będzie tak kosztowne, bo dzięki niżowi demograficznemu ubędzie uczniów, a co za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta