Większe szanse kandydatów
- Dzieło Francji
- Niemcy na swoją miarę
- Zamieszki w Nicei
- Karta Praw Podstawowych Francja gotowa ustąpić Niemcom - Rozszerzenie w 2003 roku bardziej realne
Większe szanse kandydatów
Gospodarzami szczytu są (od lewej): premier Francji Lionel Jospin, prezydent Jacques Chirac oraz szef Komisji Europejskiej, Romano Prodi.
(C) EPA
Francuski prezydent Jacques Chirac jest gotów zgodzić się na to, żeby Niemcy miały w Radzie Unii Europejskiej więcej głosów niż Francja. Stanie się tak, "jeśli ta kwestia będzie jedyną, która przeszkadza na drodze do ambitnej reformy instytucji europejskich" - przyznali wczoraj francuscy dyplomaci.
Francuskie ustępstwo zwiększa szanse na osiągnięcie porozumienia przez przywódców "15" podczas rozpoczętego wczoraj szczytu UE w Nicei. To z kolei oznaczałoby, że Unia jest gotowa na przyjęcie nowych członków, począwszy od stycznia 2003 roku, choć uzależnia datę poszerzenia od postępów kandydatów.
Szczytowi towarzyszą liczne protesty. Podczas gwałtownych starć policjantów z przeciwnymi globalizacji manifestantami zniszczono bank oraz trzy salony samochodowe. Rannych zostało 16 policjantów. Sam prezydent Chirac ocierał wczoraj załzawione oczy po wystrzeleniu
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta