U nas w portalu
- ZREALIZOWALIŚMY SZALONY POMYSŁ. GRUPIE ZAPALEŃCÓW, BEZ ŻADNEGO FINANSOWEGO WSPARCIA, UDAŁO SIĘ STWORZYĆ EDUKACYJNY PORTAL INTERNETOWY. TO JAK "AMERICAN DREAM" - MÓWIĄ ANDRZEJ CIASTOŃ (Z LEWEJ) I BOGDAN WRÓBEL _ ARKADIUSZ BARTOSIAK
ZDJĘCIA: PIOTR KOWALCZYK, RAFAł KLIMKIEWICZ, ANNA BEDYŃSKA
KRZYSZTOF MAJ, JEDEN Z TWÓRCÓW WITRYNY www.vikki.pl , opowieść o powstaniu strony internetowej rozpoczyna od wspomnień z dzieciństwa. - Z Piotrem poznaliśmy się w czasach, gdy jedynym komputerem w naszej miejscowości był suwak logarytmiczny mego ojca. Mike'a poznaliśmy w szkole średniej. Natura niespokojna, awanturnicza. Fryderyk dołączył rok przed maturą. Zdolny muzyk, artysta, niespełniony do dziś twórca. Vikki była dziewczyną Mike'a. Kiedy ich związek pękł, postanowiliśmy jej imieniem nazwać tworzące się właśnie "dzieło internetowe".
Fascynacja komputerami dopadła ich na studiach. Wtedy powstał pomysł na stworzenie strony poświęconej podróżom. Według Maja był to sposób na danie ujścia olbrzymiej ilości energii, która tkwiła w czterech niepokornych duszach, oraz efekt braku pomysłu na ciekawe zajęcie w życiu i zdobycie pieniędzy.
- Pojawienie się Internetu było dla nas darem - mówi Maj. - Internetowy boom, ktoś z nas porównał wtedy do czasów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta