Kosztowne rozstanie
Rozwiązanie umowy wiąże się z dużymi stratami klienta
Kosztowne rozstanie
Nasz czytelnik zrezygnował z polisy na życie po czterech latach od zawarcia umowy. Odzyskał 45 proc. wpłaconych składek. Ponadto przekazano mu premię z zysku wypracowanego przez trzy lata, za czwarty pełny rok odmówiono, argumentując, że w dniu wyliczania zysku ubezpieczenie już nie obowiązywało.
Jarosław G. pracuje w firmie brokerskiej. Z ubezpieczeniami ma do czynienia na co dzień. Cztery lata temu kupił ubezpieczenie na życie i dożycie "Życie +" w Amplico Life. Umowa miała trwać 20 lat. Niestety, w tym roku nasz czytelnik potrzebował pieniędzy. Najpierw pożyczył od znajomych i rodziny, wziął kredyt. W końcu musiał jednak zrezygnować z ubezpieczenia na życie. W ciągu czterech lat wpłacił do Amplico Life 7020 zł.
Po otrzymaniu od Jarosława G. wniosku o rozwiązanie umowy, towarzystwo poinformowało go, że "zgodnie z 17. punktem ogólnych warunków ubezpieczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta