![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Podobieństwa w egzotycznym tyglu
Wojciech Waglewski, lider Voo Voo o muzyce etnicznej i najnowszym albumie "Płyta z muzyką"
Podobieństwa w egzotycznym tyglu
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Jaki powód uważa pan za wystarczająco ważny, by zespół, który nagrał ponad dwadzieścia albumów, wydał jeszcze jedną płytę?
WOJCIECH WAGLEWSKI: To pytanie o to, czy warto przerywać pisanie dziennika. Płyta jest przecież formą opisywania siebie. Tak jak poniedziałek różni się od środy, tak różnią się i płyty. Ale szukanie czegoś nowego na siłę jest bzdurą. Nagrywamy nowe płyty, żeby czegoś się jeszcze nauczyć. Często zgodnie z zasadą tezy i antytezy. Jeśli jedna płyta jest ciepła, spokojna, druga może być zimna, agresywna.
Czy jest jakaś uniwersalna recepta na długowieczność zespołu?
Przede wszystkim należy unikać kompromisu, podejmować tylko takie zadania muzyczne, które rozwijają. Czy jest to praca przy filmie dokumentalnym czy w teatrze, zawsze staramy się mieć poczucie satysfakcji. Ale i tak nie obywamy się bez problemów. Jest taki paradoks - im więcej wiedzy zdobywamy, tym mniej wiemy.
Jak kształtować więź między muzykami, by nie opuścili zespołu, a jednocześnie nie czuli się jak na uwięzi?
Formuła naszej orkiestry zakłada...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
