Żadna firma nie ma homologacji
Żadna firma nie ma homologacji
Na kilka dni przed wyborem operatora systemu on-line dla Totalizatora Sportowego okazuje się, że żadna z firm startujących w konkursie nie ma świadectwa homologacji swoich lottomatów.
Chociaż operatora systemu ma wybrać zarząd loterii, w praktyce decyzję w tej sprawie podejmie minister finansów. Jeżeli nie przyzna świadectwa homologacji, nie będzie można zainstalować systemu.
W sobotę dwóch członków rady nadzorczej Totalizatora Sportowego (TS), rekomendowanych przez Ministerstwo Finansów: Andrzej Mierzwa i Jacek Bartmiński, złożyło na ręce ministra skarbu rezygnacje z udziału w radzie. Swoją decyzję uzasadnili brakiem możliwości nadzoru nad spółką oraz jej zarządem.
Latem 2000 roku znowelizowano ustawę o grach losowych i zakładach wzajemnych. Ustawa reguluje rynek gier hazardowych w Polsce. Podlega jej także Totalizator Sportowy. Do końca lutego polska loteria ma wybrać operatora systemu on-line. W takim systemie przesyła się z kolektur do centrali TS dane o sprzedanych grach i wygranych. O kontrakt walczą jeszcze firmy Telenor i GTECH. Z wyścigu o dziesięcioletnią umowę wartości ok. 100 mln USD odpadła amerykańska firma AWI. Żaden z kandydatów na operatora systemu nie ma lottomatu, który ma świadectwo homologacji wydane w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta