Sprawiedliwość do kasacji?
Sprawiedliwość do kasacji?
BRONISŁAW WILDSTEIN
Dla Wojciecha Sadurskiego ("Rzeczpospolita" 23.02.2001) jedynym wnioskiem, jaki płynie z umorzenia sprawy Janusza Tomaszewskiego, jest likwidacja ustawy lustracyjnej. Stosując to rozumowanie, należałoby uznać uniewinnienie oskarżonego za podstawę do likwidacji wymiaru sprawiedliwości.
W "Lustracji do kasacji" Sadurski streszcza znane już doskonale argumenty przeciwników lustracji. Powtarzanie ich bez końca tylko pozornie zwiększa ich siłę przekonywania. Chociaż fakt, że w najbardziej wpływowych mediach w Polsce dominują one bez reszty, a odbiorcy rzadko kiedy mają szansę usłyszeć zdania przeciwne, może sprawiać wrażenie przemożnej siły antylustracyjnej argumentacji.
1. Czy uzasadnione współczucie osobom, które narażone są na postępowanie lustracyjne, a okazują się niewinne, winno prowadzić do zanegowania lustracji?
Wielokrotnie zdarza się, że zarzuty bardzo poważnych przestępstw, a nawet zbrodni stawiane są osobom niewinnym, które potem oczyszczane są przez sądy. Niedogodności związane z niesłusznym oskarżeniem o pospolite przestępstwo są nieporównanie większe od tego, na co narażona jest osoba, wobec której z wnioskiem lustracyjnym występuje rzecznik interesu publicznego. Wielokrotnie zdarza się, że oskarżeni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta