Na pochód z harmoszką lub kamieniami
Jest wiosna, nie ma radości
W pierwszomajowym pochodzie w Irkucku na Syberii maszerowali pionierzy, staruszki nucące wojskowe piosenki przy dźwiękach harmoszki i młodzi nacjonałbolszewicy.
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
MAJA NARBUTT
Z IRKUCKA
Powoli rozwija się gigantyczny portret Lenina, by zawisnąć na fasadzie Pałacu Sportu. Z megafonów bucha głos tenora, śpiewającego z patosem o miłowaniu życia, które będzie jeszcze lepsze. W historycznym centrum wschodniej Syberii w 600-tysięcznym Irkucku zaczynają się obchody 1 maja.
Na placu przybywa ludzi. Starsze kobiety we włóczkowych beretach padają sobie w objęcia. Mężczyźni w kaszkietach i filcowych kapeluszach pozdrawiają "z prazdnikom" ("z okazji święta"). Wyciągają czerwone transparenty i portrety wodzów rewolucji. Realistycznie przedstawionych Stalinów jest chyba tyle samo, co Leninów.
Trochę później przy dźwięku werbli wmaszerowują pionierzy. Maszerują równo, machając sztucznymi kwiatami. Buzie pod czerwonymi furażerkami są pełne przejęcia. Grupka dzieci - z jednej z leżących nad Bajkałem wsi -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta