Przyszły emeryt nie doczekał
Przyszły emeryt nie doczekał
DOMINIK PIESIEWICZ
Jedną z zalet nowego systemu emerytalnego jest dziedziczenie zgromadzonych na rachunku członka otwartego funduszu emerytalnego środków według określonych ustawowych zasad. Regulacje dotyczące wypłat środków po śmierci członka nie są doskonałe. Niewątpliwie część tych niedoskonałości usuną obowiązujące od 17 lutego zmienione przepisy.
Zreformowany system emerytalny, a konkretnie jego część kapitałowa, został tak pomyślany, aby pieniądze gromadzone na indywidualnych rachunkach członków funduszy były "trudno dostępne" i nie można ich było dostać przed uzyskaniem uprawnień emerytalnych. Jak wynika z art. 2 ust. 2 ustawy z 28 sierpnia 1997 r. o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (Dz. U. nr 139, poz. 934 z późń. zm.; dalej: ustawa) zadaniem funduszy jest gromadzenie środków pieniężnych i ich lokowanie, z przeznaczeniem na wypłatę członkom funduszu po osiągnięciu przez nich wieku emerytalnego.
Wypłata następuje przez przeniesienie tych środków do wskazanego przez członka zakładu ubezpieczeń emerytalnych, w którym wykupił on emeryturę dożywotnią (art. 111 ust. 1 ustawy).
Ponadto członek funduszu nie może, poza rozrządzeniem na wypadek śmierci, dysponować środkami zgromadzonymi na rachunku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta