Kulturalny gwałt
Kulturalny gwałt
9.07. Przejeżdżając przez Bregencję, zaszedłem nad Jezioro Bodeńskie, do miejsca, gdzie corocznie odbywa się festiwal. Na jeziorze jest już gotowa scenografia do premiery "Cyganerii" Giacomo Pucciniego, która odbędzie się za dziesięć dni. Z wody wystaje kilka olbrzymich stolików kawiarnianych z krzesłami, a przy największym z nich umieszczono stojak z gazetami. Robi to niesamowite wrażenie, szczególnie przy niespokojnej wodzie i w otoczeniu wspaniałej panoramy jeziora. Tam też rozegra się dramat Mimi, a w spektaklu weźmie udział czterystu artystów. Od wielu lat każda premiera na jeziorze wzbudza olbrzymie zainteresowanie. Ale po kilku pobytach na festiwalu w Bregencji nie ciągnie mnie, aby być na tym przedstawieniu. Artyści śpiewają przez mikroporty, orkiestra gra do mikrofonów, a publiczności zniekształcona mieszanka dźwięków serwowana jest przez głośniki. Jeśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta