Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zagadka stulecia

21 lipca 2001 | Plus Minus | MŁ

Zagadka stulecia

Zwyczajnie, po ludzku, żal mi premiera Buzka, gdy patrzę na to, co wyprawia się wewnątrz rządu, i na dintojrę, którą postanowiła zgotować mu lewa i prawa opozycja. "Państwo w rozsypce", "demontaż struktur państwowych" - to dominujący ton prasy opozycyjnej, a także telewizji publicznej, która publiczną naprawdę nigdy nie była.

Dla mnie premier jest postacią heroiczną oraz człowiekiem przyzwoitym i godnym szacunku. Przetrwać pełne cztery lata na czele głęboko skonfliktowanej wewnętrznie większości, a potem mniejszości rządowej i jeszcze przeprowadzić cztery wielkie (choć przyznaję, że niedoskonałe) fundamentalne reformy państwa - to wyczyn niebywały i niepowtarzalny.

Zdaniem opozycji - jak się rzekło - państwo jest w stanie kompletnej rozsypki, tymczasem ostatni sondaż OBOP wykazuje, że 69 proc. Polaków deklaruje, że czuje się szczęśliwymi. Tylko 29 proc. jest nieszczęśliwych. Oto polska kwadratura koła, powiedziałbym nawet - zagadka stulecia.

Maciej Łukasiewicz

Brak okładki

Wydanie: 2372

Spis treści

Dobra firma

Zamów abonament