Coś na i
Coś na "i"
ANDRZEJ KORASZEWSKI
Żadne bogactwa, żadne surowce naturalne nie są dla społeczeństwa tak ważne, jak dobre wykorzystanie potencjału intelektualnego, czyli inteligencji ludzi składających się na to społeczeństwo. Tymczasem samo istnienie warstwy inteligenckiej to mechanizm uniemożliwiający pełne wykorzystanie owego potencjału. Inteligent to człowiek, który myśli, że myśli więcej, niż myśli, oraz że jego myślenie całkowicie zaspokaja potrzebę myślenia innych. Poproszono mnie o wygłoszenie wykładu pod tytułem: "Kres czy kryzys inteligencji". Odmówiłem. W kraju takim jak Polska pytanie, czy obserwujemy kres, czy tylko kryzys inteligencji, jest wręcz zabawne, gdyż sam sposób postawienia tego pytania świadczy najwyraźniej, że wszyscy mamy już umysły skażone inteligencką mentalnością. Czy można o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta